a oto moje weselne paznokcie, zdjęcie robione dzisiaj :)
Zwykły, tradycyjny french, nawet wzorków nie zdążyłam zrobić :/
Dobrze, że wesele się udało, mimo, że jakaś miła Pani rozcięła mi nogę szpilką i musiałam z godzinkę posiedzieć bo bolało jak nie wiem, zresztą, boli do tej pory ;]
A tak z innej parafii wiecie, że mamy już jesień ;) Mam ochotę dzisiaj zrobić małe porządki w szafie i letnie rzeczy schować żeby czekały na swoją porę. Ostatnio jak wzięłam się za sprzątanie w moich ubraniach z myślą, że te rzeczy w których nie chodzę po prostu oddam komuś innemu doszłam do wniosku, że mi się wszystko przyda mimo, że w szafie nie mam już miejsca a na prawdę większość ubrań leży tam niepotrzebnie. A w ogóle! Na piątek zapowiadają 25 stopni! xD Coraz cieplej ma być. Klimat się na prawdę zmienia. Żeby w październiku taka pogoda była :) Chociaż ja nie wierzę w prognozy z takim wyprzedzeniem. Można powiedzieć, że w ogóle nie wierzę w prognozy pogody. Zobaczymy, czy się sprawdzą :)
:*
Osobiście uwielbiam klasykę:)
OdpowiedzUsuńśliczne pazurki! :)
OdpowiedzUsuńPiekne masz paznokcie!
OdpowiedzUsuń